W autostop wpisana jest nieprzewidywalność - związana przede wszystkim z czasem, ludźmi i miejscami. Dotyczy to w równym stopniu szukania noclegu, który może okazać się prawdziwą przygodą. W dwóch wpisach zgromadziłam 10 najciekawszych według mnie lokalizacji, w których zdarzyło mi się spać.
1. Część pierwsza - pole kukurydzy, akwedukt, dach wieżowca, Lasek Buloński i opuszczony domek na plaży
Po co spać w hotelu, skoro można w tak ciekawych okolicznościach? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz