Ostatni
poranek w Bieszczadach powitał nas lekką mgłą, ale na pierwszy rzut oka widać
było, że dzień będzie ładny. Spakowaliśmy się i zwróciliśmy się w kierunku
przystanku autobusowego po drodze zahaczając jeszcze o sklep. Po niecałych
dziesięciu minutach łapania stopa, zatrzymali się dla nas dwaj panowie w terenowym
samochodzie.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rynek w Rzeszowie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Rynek w Rzeszowie. Pokaż wszystkie posty
Subskrybuj:
Posty (Atom)