Dalsza podróż nieco się
skomplikowała bo po dostaniu się do Wiednia mieliśmy kryzys i niepotrzebnie
wjechaliśmy do samego centrum miasta. Na domiar złego była niedziela, dlatego jeździło mniej samochodów niż w tygodniu. Nie wiedzieliśmy przy której
wylotówce stanąć, więc krążyliśmy od jednej do drugiej, staliśmy w różnych
miejscach dość długi czas, aż zrobiło się naprawdę późno.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą powrót do domu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą powrót do domu. Pokaż wszystkie posty
środa, 18 października 2017
Subskrybuj:
Posty (Atom)