Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Komańcza. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Komańcza. Pokaż wszystkie posty

środa, 15 listopada 2017

Bieszczady: 2. Zwiedzanie Komańczy


    Miejsce, w którym się zatrzymaliśmy nie przypominało schronisk PTTK do jakich przywykłam. Nie było piętrowych łóżek, ani wspólnej łazienki na korytarzu. Była za to bardzo klimatyczna, pięknie wyłożona drewnem wspólna przestrzeń, w której można było zjeść i się napić.

środa, 8 listopada 2017

Bieszczady: 1. Przyspieszony kurs krótkofalarstwa



     Już od dawna marzyłam o tym, żeby ponownie stanąć na wylotówce z wyciągniętym kciukiem, a od ponad roku snuliśmy z Krzyśkiem plany o wypadzie w Bieszczady. Nadal nie mogę pojąć, jak wprowadzanie naszych założeń w życie mogło nam zająć aż tyle czasu, ale najważniejsze, że w końcu się udało. Zdołaliśmy wygospodarować cztery wolne dni i ruszyliśmy w drogę w najpiękniejszym okresie polskiej złotej jesieni.