Szliśmy w zapadającej
ciemności wśród magmowych skał. Chociaż zdawałam sobie sprawę, że możemy zostać
zalani przez przypływ, to i tak kierowaliśmy się w stronę malutkiej plaży.
Miałam jednak cały czas nadzieję, że gdzieś przy ścieżce zobaczymy dostatecznie
dużo płaskiego terenu, żeby rozbić namiot.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą blog autostopowy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą blog autostopowy. Pokaż wszystkie posty
środa, 31 stycznia 2018
środa, 17 stycznia 2018
Teneryfa: 2. Laguna w górach
Usiedliśmy
na wielkich kamieniach nad brzegiem i urządziliśmy sobie ucztę. W menu pojawił
się długo dojrzewający ser, bagietki, wino i ciastka. Temu wszystkiemu smaku
dodawało wolno zachodzące za naszymi plecami słońce.
Subskrybuj:
Posty (Atom)