Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bawaria. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Bawaria. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 maja 2017

Europa Zachodnia: 14. Bawarskie zamki


          Postanowiliśmy zobaczyć zamki z zewnątrz, co nie było złą decyzją. Pierwszy z nich – Hohenschwangau o żółtych murach położony jest nad jeziorem. Na początku pogoda nam nie sprzyjała i oglądaliśmy budowlę w szarym świetle, jednak po zjedzeniu puszki chilli con carne popijanej piwem króla Ludwika, słońce zaczęło nieśmiało przedzierać się przez chmury. Wtedy ponownie obeszliśmy dziedziniec, a później ruszyliśmy w kierunku Neuschwanstein, by sprawdzić, czy rzeczywiście wygląda tak bajkowo jak na zdjęciach.

środa, 24 maja 2017

Europa Zachodnia: 13. Sielankowa Bawaria


Po kolacji przygotowanej z wielkim trudem, zbieraliśmy się do spania obserwowani przez lisa, nie bojącego się mojej lampy błyskowej. Noc minęła spokojnie, a rano pewien rybak zwrócił nam uwagę, że to nie camping. Nasza obecność nie przeszkadzała mu jednak zbytnio. Było widać, że powiedział to bardziej na zasadzie – uważajcie, bo może się ktoś przyczepić. Była już dziewiąta, a słońce zaczęło rozgrzewać powietrze wewnątrz namiotu do granic wytrzymałości, więc i tak musieliśmy się zbierać.

środa, 15 lutego 2017

Europa Zachodnia: 1. Początek



      Po powrocie z Ukrainy w domach spędziliśmy zaledwie kilka dni. Kiedy załatwiliśmy swoje sprawy i przepraliśmy rzeczy, byliśmy gotowi, żeby znów ruszyć w trasę. Już od początku wakacji mieliśmy duży dylemat dotyczący tego, gdzie się wybrać w dłuższą podróż. Z założenia miał to być miesiąc, a głównymi kierunkami, które rozważaliśmy były Turcja lub Maroko. Pewien zamach stanu skutecznie przekonał nas do skreślenia pierwszej pozycji z listy, a niepochlebna opinia na temat autostopu w Hiszpanii sprawiła, że zrezygnowaliśmy także z drugiego kierunku.